Z tego co pamiętam to wczoraj nie pisałam notki, także dzisiaj nadrobię to pisaniem dłuższej i bardziej uderzającej notki. Jest ona jak widać po samym tytule o anoreksji bądź samym odchudzaniu XD. Tak więc osoby, które się odchudzają, albo w ogóle nic nie jedzą niekiedy są "odrzucane" przez rodziców. Sądzę, że to nie powinno tak wyglądać. Osoby chore na anoreksje widocznie tego chcą. Musimy pamiętać, że anoreksja nie jest chorobą fizyczną lecz psychiczną. Niektóre dziewczyny oszpecają swoje ciało wyciętymi żyletką na ciele napisami np. "FAT". Nie rozumiem tego na prawdę jeżeli dziewczyna jest chuda i o tym wie, a uważa się za grubą dla nie wiem jakiegoś respektu czy pomocy... Owszem, odchudzanie się jest rzeczą w 100% normalną, ale nie jedzenie prowadzi do anoreksji, a później przeważnie do śmierci, bo z tego co wiem to z anoreksji bardzo trudno wyjść...
Mam koleżankę, która jest chuda, ale taka już jest i będzie przez całe swoje życie, a czasami lecą na nią hejty typu
- chudzielec
- kościotrup
Anoreksja to choroba bardzo ciężka. Kiedyś ogólnie słyszałam przypadek, że pewna modelka popadła w anoreksję, jednak udało się jej z niej wyjść, ale już było za późno i apelowała do tych wszystkich dziewczyn poprzez bilbordy i internet, ale nie pamiętam jak ona się nazywała.
Okej, w każdym bądź razie dzisiejszym postem witając, żegnam się z wami i jutro raczej nie napisze postu z powodu braku czasu, ale jeszcze się zobaczy :D
Bajki :)
rowniez obserwuje :)
OdpowiedzUsuń